Dzięki uprzejmości Iwonki, mogę pochwalić się Wam moim pierwszym prawdziwym gadem:) Zrobiony na zamówienie Pani Ewy, wg wzoru Weraph (dzięki Weronika:)). Robiłam go ściegiem prostym, bo nie zaopatrzyłam się w mniejsze szydełko do ukośnika, a nie chciałam, by Pani Ewa zbyt długo czekała. Następny już napewno będzie ukośnikiem:) Do wypełnienia i usztywnienia wnętrza użyłam skórzanego paska.
Druga bransoletka również należy do Pani Ewy:)
Zdjęcia są tak piękne, że nie mogłam się powstrzymać, żeby się nimi podzielić...Iwonka jesteś wielka! Bardzo Ci dziękuję:):):)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz